''Cacko z dziurką'', tak można nazwać rzecz, którą znaleziono przy Ötzim. Kamienny dysk wykonany z białego dolomitu z otworem na środku, przez który został przewleczony skórzany rzemień z kilkoma węzłami na końcu. W sumie powiązanych razem było dziewięć rzemieni. Przywiązane do pasa, tworzyły rodzaj pompona, stanowiły materiał naprawczy. Kamienny dysk mógł w wilgotnych warunkach i przy niskiej temperaturze ułatwiać rozplątywanie rzemieni, innego przeznaczenia trudno się domyśleć. Być może pełnił tylko rolę ozdoby, zabawki lub amuletu. Taki pojedynczy koralik mógł mieć magiczne znaczenie dla posiadacza. Funkcja kamiennego dysku do końca pozostaje niejasna.
Też zrobiłem sobie taki kamienny dysk. Kilka godzin ręcznego szlifowania na płycie piaskowca a później jeszcze wiercenie otworu krzemiennym wiertnikiem. Teraz próbuję zrozumieć, do czego mógł Ötzi używać ''cacka z dziurką".
Ja to bym tym zamachała i pacnęła w głowę kogoś kto mi akurat podpadł... Ale ja po prostu jestem wrednym i złym stworzeniem...
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem funkcja tego przedmiotu była jakaś prosta, ale przydatna. Dla przykładu pomyśl np. o naparstku. Gdybyś nigdy nie widział i nie słyszał o takim przedmiocie, czy zgadłbyś że służy do przepychania igły?
OdpowiedzUsuńTrudno tym byłoby kogokolwiek uderzyć ze względu na niewielką wagę kamiennego dysku i krótki rzemień. Więc jako broń raczej nie ma zastosowania.
OdpowiedzUsuńNaparstek, ciężko mi sobie wyobrazić? Skoro tak to w jego wyposażeniu powinny być pozostałe elementy takie jak nici i igła.
Myślałem nad zastosowaniem kamiennego dysku do skręcania włókien roślinnych - rola przęślika.
Najbardziej prawdopodobna teoria to magiczne znaczenie tego krążka, a może po prostu Ötzi chciał pooglądać świat przez dziurkę :)
Kiedy się tak przyglądam, to nagle skojarzyło mi się to cacko z wahadełkiem. Mój tato jakiś czas tym się zajmował. Radiestezja ostatecznie nie jest nowoczesnym wymysłem. Skoro hubiaka brzozowego używał jako lekarstwo ( na sobie sprawdziłam, że można go używać do tamowania krwi ) to mógł takim wahadełkiem np szukać czasem wody? Ale również mógł być to amulet lub znak rozpoznawczy - jak legitymacja :) Pozdrawiam :)
UsuńMoże chodzi o takie wykorzystanie :
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=X67ZUHnW0eQ
Być może, bardzo ciekawe rozwiązanie.
UsuńA może to przęślik. Wg. wikipedi: ciężarek przymocowany do wrzeciona przy ręcznym wykonywaniu przędzy z lnu i wełn. Kilka widziałem w muzeum w Łiwiczu.
OdpowiedzUsuńZ pewnością jest to przedmiot do zastosowania praktycznego. Nie można przyrównywać go do naszego (odmiennego) życia codziennego.
OdpowiedzUsuńZa mojego tylko życia znikły choćby kałamarze z atramentem, obsadki i stalówki.
Gdybym teraz pokazał XXI w dziecku, coś z tego zestawu, to by była podobna zagadka jak z "cackiem" sprzed 5 tysiaków.
Poobserwował bym aborygenów oraz inne ludy pierwotne i szukał analogii.
Dla Wilsona, to kwestia odtwórczości historycznej, dla mnie ciekawostka bez znaczenia, którą być może kiedyś ktoś rozwiąże. Pies
Tak przy okazji doczytałem się interpretacji: iż "rzemienie przechodzące przez cacko służyły do zawieszania upolowanego ptactwa u pasa myśliwego".
OdpowiedzUsuńNatomiast przęślik z RZEMIENIAMI u człowieka, którego cały ubiór był ze skór, zszyty ścięgnami, wydaje się: "kwiatkiem do kożucha".
Kombinujcie naukowcy :-) Wilson chciałby użyć swego cacka zgodnie z przeznaczeniem, na razie toczy po stole i niecierpliwie oczekuje interpretacji.
Pies