czwartek, 11 sierpnia 2016

Śmierdzę...,więc jestem


Idziemy przez las i wyczuwamy nosem padlinę. Szukamy w zaroślach i okazuje się, że to grzyby :)

Sromotnik smrodliwy (Phallus impudicus), zwany kiedyś bezwstydnym. Grzyb niezwykły, którego nosem można nosem namierzyć z kilku metrów, wydziela nieprzyjemny zapach. Ciekawy jest też jego kształt. Młode owocniki zwane są czarcimi jajami, są białe, częściowo ukryte pod ziemią. Przez jakiś czas grzyb ten był objęty ścisłą ochroną gatunkową, obecnie nie jest i mogłem go spróbować. W fazie jaja wnętrze sromotnika jest jadalne na surowo, marynowane, gotowane bądź smażone. Młode owocniki nie pachną jakoś wyczuwalnie, ja nie miałem żadnych oporów przed zjedzeniem. Jadłem na surowo tylko biały środek, bez zarodników. Lekko chrupkie, przypominające w smaku orzechy, całkiem smaczne. Niewiele zostaje z grzyba do zjedzenia, szkoda zachodu. Mimo że grzyb nie jest rzadki, to lepiej będzie zostawić go w spokoju.

sobota, 6 sierpnia 2016

Nóż i pięściak (czerwone i czarne)


 Czerwone, połyskujące ostrze noża, przykuwające uwagę jak usta zmysłowej kobiety. Pozostała część noża również niczego sobie, jest na co popatrzeć :)

Kamyk na ostrze noża przywędrował aż z  Australii, druga półkula, odległy świat aborygenów, ziemi spalonej słońcem. Czerwony jaspis mokait jest symbolem energii, wnosi w życie dynamikę i zapał. Otwiera człowieka na zmiany i doświadczenia, jednocześnie pomaga zachować równowagę między zewnętrzną aktywnością, a wewnętrznym spokojem.

Kształt ostrza nadany został miękkim tłukiem z poroża i retuszerem. Osadzone w rękojeści z drewna głogu, przymocowane klejem z mieszanki żywicy sosnowej, węgla drzewnego i dziegciu oraz  wzmocnione owijką z jelit. Piękny a zarazem użytkowy. Popatrzeć, a czasem użyć. Niewielki, gustowny nożyk z czerwonym akcentem, taki kobiecy :)


Pięciak, prymitywne, duże i ciężkie narzędzie służyło hominidom do rozłupywania i ciecia. Materiał to zwyczajny, czarnej barwy krzemień z okolic Sandomierza. Wykonany techniką obustronnej obróbki większej części buły twardym tłukiem. Już nie taki sympatyczny jak poprzednik, nie musi być piękny, ma pracować, bo do tego służy. Duży i twardy, taki męski :)