Nie jedną butelkę ze złocistym płynem opróżniłem, zanim spostrzegłem w nich potencjał do łupania. Denka z butelek po piwie zamieniłem na groty. Zielone szkło ładnie opalizuje w promieniach słońca. Zastanawiam się, czy nie zrobić zawieszek do grotów i nie sprzedawać ich jako biżuterii. Zawieszka z zielonej perły :)
Może jakiś filmik, jak się takie bajery robi ;D
OdpowiedzUsuńNo, widzę ci ja konesera, najpopularniejszego napoju średniowiecza!
UsuńZałożę się, że groty strzał wykonane z TAKIEGO surowca (poprzedzonego degustacją) lepiej siadają w cowboy'skie tyłki od konkurencyjnych wyrobów.
Drugie "życie" dla wyrobu, który za komuny był standardowym opakowaniem zwrotnym (zmowa polityków z biznesem) lepsze niż oddawanie komuś darmo tego za co zapłaciliśmy. TO FAKT.
Chętnie (w nieokreślonej przyszłości) zamienię się na coś innego, godnego wymiany, bo to z PERŁY. Pies
OK, może być wymiana :)
OdpowiedzUsuńRóżnie bywa, a czas leci. Przypomnę się ja waszeci,
OdpowiedzUsuńjak ten diabeł, Twardowskiemu, choćby ze słoika dżemu!
Z mysiej dziury, z PERŁĄ w łapie i z nienacka Cię przycapię!
Wszyscy widzą, słowo dane, nie wykręcisz się mi sianem!
Jak ja ten worek kamieni teraz, przez pół Polski targał będę?
Damy radę. Jak z tym worem Wilson będzie wracał, chi, chi ?
Bo jak 1 wyrzuci, to dwa w zamian wracać będą do wora!
Ot psie figle, podpatrywalo się mistrza Twardowskiego ... . Pies