piątek, 6 lipca 2012

Aluminiowa puszka jako zwierciadło

Metoda wykorzystująca działanie zwierciadła wklęsłego, promienie świetlne po odbiciu od gładkiej powierzchni przechodzą przez ognisko optyczne, dzięki zdolności do skupiania może byś zastosowane w podobny sposób jak soczewka.

Najpopularniejszym zwierciadłem, którego możemy użyć, jest denko aluminiowej puszki po napoju, ma odpowiedni kształt, materiał jest dość miękki i powierzchnię łatwo wypolerować.

Najlepiej by na powierzchni denka nie było żadnych wytłoczeń, zarysowań, będą rozpraszać światło co zmniejszy skuteczność działania takiego zwierciadła. Nie ma to aż tak dużego znaczenia, uzyskałem żar puszką na denku którego były wytłoczenia, innej nie znalazłem, teraz prawie wszystkie puszki je mają.
Na zdjęciu obok widać powierzchnię dna puszki, ma niewielkie, podłużne nierówności, jest matowe, odbija promienie świetlne w zbyt małym stopniu by możliwe było odpalenie hubki, musimy je wypolerować.


Aluminium z którego wykonana jest puszka jest materiałem, który dość łatwo wypolerować, świetnie do tego celu nadaje się pasta do zębów i kawałek bawełnianej szmatki, papierowy ręcznik lub chusteczki higieniczne.




















Polerujemy do uzyskania wyglądu lustra, powinniśmy mieć wyraźny ale zniekształcony obraz.
Pastą do zębów zajęło mi to 15-30 minut, w zależności od rodzaju pasty i materiału puszki.









Próby z błyskoporkiem. Oczywiście podstawą sukcesu jest słoneczna pogoda.












Sukces.



























Tutaj widać efekty polerowania, szare zabarwienie chusteczki świadczy o ścieraniu się aluminium.












Czekolada też ma właściwości ścierne, niestety gorsze niż pasta do zębów, doprowadzenie denka puszki do stanu lustra zajmuje więcej czasu.















Szukanie punktu (ogniska) w którym promienie słoneczne dają najwyższa temperaturę, jak ''parzy'' w palec to jest dobrze.















Jako hubki można użyć wiele materiałów, ogólnie hubki powinny być bardziej ''czułe'' niż te stosowane w metodzie z butelką PET











Jeszcze powinienem wspomnieć, że jest to metoda raczej dla cierpliwych ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz