piątek, 1 lipca 2016
Koszyk pleciony z łodyg pałki
Podczas wędrówki nad wodę w czerwcu na szkoleniu 7 dni w lesie nazrywaliśmy liści pałki wąskolistnej i przynieśliśmy do obozu. Gdy podeschły brałem kilka liści razem i oplatałem lnianą nicią tak by powstał gruby warkocz, dołączałem kolejne liście gdy się kończyły tak by miał stałą grubość. Jednocześnie skręcałem gotowy warkocz w ślimaka zszywając nicią poprzedni i nowy warkocz razem. Liście i poszczególne warkocze trzeba mocno ściskać by koszyk się nam nie rozleciał. Szydło zrobiłem z gałązki jałowca utwardzonej w ogniu. Podobną techniką można też wyplatać koszyki z traw.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Odpowiednio duży "placuszek" byłby wygodny pod 4 litery, przy ognisku. Pod gar czy tackę. Pies
OdpowiedzUsuń