Czyżby dzisiaj klasycznie - schabowy, ziemniaki i surówka ?
Nie, nie do końca, to tylko z pozoru wygląda na tradycyjny obiad, składniki zupełnie inne a smak równie dobry. Usmażona kania a`la schabowy to
prawdziwy smakołyk, do tego gotowane bulwy strzałki wodnej i surówka z gwiazdnicy.
Hmm..., mniam mniam :)
Tradycyjny dla Wilsona, ekstrawagancki dla Kowalskiego. Z pewnością brak tam pestycydów i hormonów (porównanie do sklepowego).
A' propos kani. Jak jednego roku opchałem się kaniami, bo domownicy "strzelili focha", to miałem kaniowstręt przez kolejne 2 lata. Podobną historyjkę usłyszałem od dawnego kolegi. Pies
Tradycyjny dla Wilsona, ekstrawagancki dla Kowalskiego.
OdpowiedzUsuńZ pewnością brak tam pestycydów i hormonów (porównanie do sklepowego).
A' propos kani. Jak jednego roku opchałem się kaniami, bo domownicy "strzelili focha", to miałem kaniowstręt przez kolejne 2 lata. Podobną historyjkę usłyszałem od dawnego kolegi. Pies