środa, 20 czerwca 2012

Pyłek kwiatowy pałki szerokolistnej

Pałka szerokolistna to jedna z najcenniejszych roślin dla człowieka lasu. Jej poszczególne części mają bardzo wiele zastosowań. Dzisiaj opiszę jedno, mniej znane, znów kulinarne. Zaczyna się właśnie okres, kiedy pojawia się pyłek na kwiatostanach. Możliwy okres zbioru jest bardzo krótki, trwa 1-2 tygodni i trzeba dopilnować terminu, bo warto.

Pyłek kwiatowy zawiera ok. 18% cukrów, 19% białka i 1,1% tłuszczów. W sprzyjających warunkach, przy bardzo małym nakładzie sił i w ciągu krótkiego czasu, można naprawdę sporą ilość zebrać, opłaca się.




Przy bezwietrznej pogodzie wystarczy lekko potrząsnąć końcem kolby a nasza ręka będzie cała żółta. Ilość pyłku z jednej rośliny jest zadziwiająca. Zbiór jest łatwy, wymaga jednak trochę doświadczenia. Ja jedną ręką trzymam plastikowa reklamówkę lub menażkę, drugą naginam kwiatostan do środka i obstukuję pyłek patykiem. Czasami tak zebrany pyłek trzeba przesiać by oddzielić zanieczyszczenia.
Żółty pyłek jest bardzo drobny, przypomina prawdziwą mąkę, ma ciekawy zapach i smak, jest cennym dodatkiem do mąki. Podpłomyki zrobione z samego pyłku są bardzo kruche, rozpadają się przy zagniataniu ciasta, mają dla mnie za mocny grzybowy posmak. Najlepiej dodać do zwykłej mąki w proporcji pół na pół zwiększając jej zapas. Czasami używam pyłku do zagęszczania zup ale najbardziej smakują mi podpłomyki zrobione z dodatkiem pyłku z poziomkami, które również o tej porze roku zbieram.










Mąkę z dodatkiem pyłku można użyć do wypieku chleba, ciast, naleśniki maja piękny złoty kolor, a racuchy urosną nawet bez drożdży.




2 komentarze:

  1. łał, nie wiedziałam o tym, w sklepach chyba nie można kupić takiego pyłku... a kiedy jest zbiór?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, pyłku z pałki nie kupimy w sklepie. Okres zbioru to ok. połowa - koniec czerwca.

    OdpowiedzUsuń