Nie jeden dzieciak byłby zdziwiony widząc, jakie fajne
zabawki można zrobić z kawałka patyka. Jedną z nich jest na przykład gwizdek.
Do jego wykonania potrzebny jest nam scyzoryk oraz patyk. Najczęściej wykorzystywało
się do tego celu wierzbę, ale można popróbować też z innymi gatunkami
drzew.
Jeden koniec ścinamy pod skosem na ustnik.
Na tym samym końcu robimy nacięcie w kształcie litery ''U" przez korę i drewno pod komorę rezonansową. Szczegóły widoczne są na zdjęciach.
Na drugim końcu patyka nacinamy dokoła korę i delikatnie opukujemy tak, aby nie popękała. Kora powinna ''odejść'' od drewna.
Przytrzymujemy w palcach patyk za koniec, a dłuższą cześć próbujemy lekko obrócić wokół osi a następnie ściągnąć korę.
Dalej to już z górki. Powiększamy komorę rezonansową w drewnie, od jej kształtu i wielkości zależy ton gwizdka. Łączymy ustnik z komorą - ścinamy nieco wierzch gałązki aby zrobić kanalik. Następnie nasuwamy korę (warto ją przedtem zwilżyć) i gotowe, można gwizdać.
Zalety wierzbowego gwizdka: duża dostępność materiału, prosto i szybko się robi, produkt w 100% ekologiczny i biodegradowalny:) Kora niestety szybko wysycha i przestaje działać. Taka zabawka zwykle służy jeden dzień. Jak zrobić bardziej trwałe gwizdki podałem we wcześniejszych wpisach.
Piękny. Takie gwizdki robił mi na wiosnę dziadek. Dawno temu.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry projekt i ładne wykonanie, ale chyba zapomniałeś dodać w opisie, ze komore rezonansową należy polączyć z ustnikiem kanalikiem dostarczajacym powietrze do komory, przez zcięcie gory drewienka. Potem nasunąć kore.
OdpowiedzUsuńRacja! Dzięki.
OdpowiedzUsuńO lata szczeniece juz nie wrocicie
OdpowiedzUsuńMój nie działa
OdpowiedzUsuń